• + 10 do lansu

    Jakiś czas temu obiecałam pochwalić się tekstem, który zabrał mi kilka wieczorów poświęcanych zazwyczaj prowadzeniu bloga. Jako że w końcu się ukazał, to nie mogę zrobić nic innego, jak się polansować. Otóż w najnowszym numerze magazynu "K MAG", jeżeli wierzyć wstępniakowi, możecie przeczytać m.in. "kolejne ostre słowa znanej feministki Ewy Tomaszewicz pod adresem zaślubin". A konkretnie pokusiłam się o prześledzenie, jak przez wieki w kulturze Zachodu zmieniało się postrzeganie małżeństwa i partnerstwa. Analiza mocno niepełna i oparta niemal wyłącznie o przykłady z popkultury (od mitologii i Biblii, przez Jane Austin, "Wielkiego Gatsbiego" i "Przeminęło z wiatrem" po "Smażone zielone pomidory", współczesne komedie romantyczne i "The Kids Are All Right"), ale rzecz jasna polecam.

    Całego numeru jeszcze nie przeczytałam (bo wbrew pozorom jest tam trochę tekstów, choć zdjęć rzecz jasna więcej), ale z tego, co ogarnęłam, warta uwagi jest ironiczna rzecz o muzycznych hitach promujących znane komedie romantyczne oraz przegląd najgłupszych filmowych historii miłosnych. No i jest przynajmniej jedna fajna sesja zdjęciowa - "Kiss, kiss, kiss" Remiego Kozdry i Kasi Baczulis, która trafiła również na okładkę. Cieszy oko, naprawdę. Miłego oglądania i czytania.
  • Czytaj także

    4 komentarze:

    1. Chociaż w K-Mag'u nie ma nic wartościowego oprócz nachalnego lansu naczelnego, to zapewne ten numer zakupię, a najpewniej przejrzę w Empiku ;)))

      OdpowiedzUsuń
    2. A ja dodam, że usłyszałam, iż Ewę (wpis z garniturka)media cytują, a konkretnie Radio Wawa. Tak doniósł mi kolega z pracy:)
      Jak ktoś ładnie podsumował jestem żoną kobiety publicznej:)

      OdpowiedzUsuń
    3. lans, lans i jeszcze raz lans ;)
      Za te radio Wawa to już wcale nie +10, a znacznie więcej , gazeta zakupiona oczywiście będzie.

      mademoiselle

      OdpowiedzUsuń
    4. @hds
      Ewentualnie poczekaj 2 miesiące na pdf-a w sieci:)

      @Rude
      ...powiedziała kobieta niepubliczna!

      @mademoiselle
      Tak co najmniej +11, nie?:)

      OdpowiedzUsuń