• Na pamiątkę

    Może i nie pójdziemy na czele parady, ale nasz główny postulat na jedynkę dzisiejszej "Gazety Stołecznej" trafił:
    Ja stoję po prawej, tam, gdzie aparat nie sięgnął. Nie żebym miała jakieś szczególne parcie na szkło, ale dowód i tekst o wczorajszej akcji tu:)
  • Czytaj także

    2 komentarze:

    1. No no pełen szacun :) Widać, że na gadaniu się nie skończyło.

      OdpowiedzUsuń
    2. O, "siedziałaś za filerem"? XD

      OdpowiedzUsuń