-
Po co ci szczęście...
Po co ci szczęście... Ewa Tomaszewicz 10/26/2012
Czytaj także
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Eeee, no po co tyle szczegółów, gdzie moja przyjemność z poznawania.
OdpowiedzUsuńDziecko mi książkę z autografem sprezentowało :)
Spokojnie, to tylko wybór, tu diabeł naprawdę tkwi w szczegółach. Też mamy egzemplarz z autografem.:)
OdpowiedzUsuńJa też mam autograf, ale w esejach "O sztuce", ze spotkania w Poznaniu przed kilkoma laty.:)
OdpowiedzUsuńŁadny tekst, Ewo, bardzo. A opowiedzieć prozy Winterson to się raczej nie da, nawet, gdy jest "na oko" linearna.