Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
"Orange Is the New Black", "The Fosters" i "Orphan Black"* to trzy seriale, które zaczęłam oglądać w ost...
A ja uważam, że nie powinno się nikomu wmawiać poczucia winy albo sugerować, że ktoś jest gorszy, bo niby nie potrafil się zachować. Każdy ma prawo być lesbijką, osoba towarzyska i mizantrop na rownych prawach. To jak ktoś reaguje w realnej sytuacji zależy od usposobienia i nie wolno nikogo piętnować za charakter, jeżeli nie robi ta osoba nikomu nic złego. Nie wolno nikogo zmieniać na siłę, zaś klaunowanie i lizanie dupy pospólstwu jest domeną ludzi towarzyskich ;P Ja na przyklad brzydze się taką postawą i uważam trochę za narzucanie mi warunkow gry.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za ostre slowa, zgadzam się z większością tez na tym blogu ;)
Jak się to robi, że się człowiek doczytuje rzeczy, których autor nie miał na myśli ?
OdpowiedzUsuńChciałabym wiedzieć, bo jak widać to jest jakiś trend, którego nie pojmuję ;)
Nie wiem o jakie klaunowanie i lizanie dupy pospólstwu masz na myśli.
Przecież właśnie o równych prawach tu mowa ale widac, że chyba nie wiem o czym piszę.
O matko i córko... Pomocy...
@dubiduu
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Ty, jestem zwolenniczką pracy u podstaw.
Nie mogę się, w związku z tym, powstrzymać i nie powiedzieć, że dobrze jest znać obowiązujące prawo.
Pan Joanna powinien sobie spokojnie siedzieć (o ile nie miał zamiaru właśnie wysiąść) i zamiast falsetem, którego używa gdy się zdenerwuje, spokojnie, swoim normalnym głosem z dowolną intonacją i sposobem akcentowania, odpowiedzieć "kanarowi", że zgodnie z art. 33a, ustawy "Prawo przewozowe" może się on (ten "kanar" znaczy) ugryźć w dowolną część ciała a, dowodziku mu Pan Joanna nie pokaże bo nie ma takiego obowiązku, gdyż albowiem "kanar" nie jest w świetle obowiązującego w Polsce prawa osobą właściwą do ustalania tożsamości osób.
eeeee bo mi sie te piski i falset skojarzyły z pajacowaniem, ale przeczytałam jeszcze raz, zauwazyłam, że umknąl mi fakt, że to nie bylo celowe i bije się w pierś, coś ten upal mnie oslabia dzisiaj ;P :) może faktycznie była to nadinterpretacja i następnym razem przeczytam pięć razy zanim coś napisze ;P
OdpowiedzUsuńmimo wszystko podtrzymuję swoją opinię, jako taką ogólną refleksję, a nie komentarz do artykułu....
Coraz bardziej mam wrażenie dziewczyny, że mój mózg pracuje jakoś inaczej, bo dla mnie wszystkie (mówię do Tych, które deklarują, że mają tego typu przeboje) wyglądacie MEGA kobieca i ja zupełnie nic z tego nie kumam. Nie mam pojęcia jak można Asię z jej kształtami wszelkimi pomylić z chłopem. I to jest odbiór autentyczny bez żadnej ściemy. No nie kumam tego wątku z męskimi, no zupełnie nie kumam. Może to kwestia zaburzonej gospodarki hormonalnej?
OdpowiedzUsuńLa pietite- no wiesz, kobieta się zdenerwowała i tyle. W ogóle to oaza spokoju;)
OdpowiedzUsuńGadu-gadanie- mam swoją teorię mówiącą o niedostatecznym zdiagnozowaniu krótkowzroczności u 80% społeczeństwa ;))